Każdego roku Polska Policja odnotowuje około 100 tysięcy nowych spraw dotyczących przemocy w rodzinie. Zjawisko to ma jednak znacznie szerszy zasięg niż podają statystyki. Znaczna część incydentów nie jest zgłaszana – zwłaszcza wtedy, gdy gehenna trwa przez lata. Warto wiedzieć, jak postępować w obliczu przemocy domowej i gdzie szukać pomocy.
Przemoc w rodzinie – czym się charakteryzuje?
Policyjne dane wskazują, że około 90% ofiar przemocy w rodzinie stanowią kobiety i dzieci. W 9 na 10 zgłoszonych przypadków sprawcami są mężczyźni. Statystyki te nie zaskakują – znęcanie zawsze dotyka osób, które stoją na słabszej pozycji niż agresor. W przypadku przemocy domowej równie ważną kwestią jest uzależnienie ofiar od oprawcy, np. pod względem finansowym. Z tego względu przemoc często ma charakter długotrwały i z czasem eskaluje do bardziej brutalnych form.
Ustawa z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie definiuje to zjawisko jako „jednorazowe albo powtarzające się umyślne działanie lub zaniechanie naruszające prawa lub dobra osobiste członków rodziny, w szczególności narażające te osoby na niebezpieczeństwo utraty życia, zdrowia, naruszające ich godność, nietykalność cielesną, wolność, w tym seksualną, powodujące szkody na ich zdrowiu fizycznym lub psychicznym, a także wywołujące cierpienia i krzywdy moralne u osób dotkniętych przemocą”.
Kolejną kluczową cechą przemocy w rodzinie jest więc intencjonalność – sprawca działa w pełni umyślnie, zazwyczaj w celu podporządkowania sobie ofiary. Bezpośrednim skutkiem jego działania jest krzywda drugiej osoby. Maltretowanie nierzadko wiąże się z nadużywaniem alkoholu i narkotyków, lecz nie jest to regułą. Notuje się je także w rodzinach, które otoczenie postrzega jako „przykładne” i pozbawione problemów.
Na czym polega przemoc w rodzinie?
Przemoc w rodzinie najczęściej kojarzy się z biciem, szarpaniem i innymi czynnościami wywołującymi ból fizyczny. Niestety to tylko wierzchołek góry lodowej. Często wspólnie z okrucieństwem cielesnym występują także inne formy przemocy – psychiczna, seksualna czy ekonomiczna. W wielu przypadkach domowego terroru w ogóle nie dochodzi do fizycznego znęcania się, jednak mimo to jest on równie destrukcyjny dla psychiki ofiary jak użycie siły.
Przemoc psychiczna występuje w rodzinach najczęściej. Może przyjmować różne formy – od krytyki, drwin i ośmieszania aż do gróźb, zastraszania oraz nękania. Swoim zachowaniem sprawca narusza godność osobistą drugiej osoby i dąży do przejęcia nad nią całkowitej kontroli. Wyjątkowo niebezpieczną formą maltretowania psychicznego jest tzw. gaslighting, czyli manipulacja wywołująca u ofiary wątpliwości odnośnie własnej percepcji bądź pamięci. Gaslighter może np. wmawiać jej, że pewne wydarzenia z przeszłości nie miały miejsca lub zakłamywać rzeczywistość, specjalnie inscenizując wydarzenia wprowadzające w błąd. Takie działanie prowadzi do poważnej destabilizacji stanu psychicznego ofiary, znacznie zmniejsza jej poczucie własnej wartości oraz silnie uzależnia ją od oprawcy.
Przemoc seksualna może nosić zarówno znamiona agresji fizycznej, jak i psychicznej. Obejmuje zmuszanie do współżycia lub innych czynności seksualnych wbrew woli ofiary, często z zastosowaniem siły, szantażu bądź gróźb. Niekiedy bazuje także na molestowaniu słownym. Formą przemocy seksualnej otoczoną szczególnym tabu jest gwałt małżeński. Jak pokazują szacunki, nawet 80% tego rodzaju zdarzeń nigdy nie jest zgłaszanych. Zgwałcenie w małżeństwie lub stałym związku pod względem prawnym niczym nie różni się od przemocy seksualnej doświadczonej ze strony przypadkowego napastnika. Jest to przestępstwo zagrożone karą od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.
Przemoc ekonomiczna często rozpoczyna się niewinnie. Początkowo partner może przekonać drugą połówkę, żeby porzuciła pracę i zajęła się domem, obiecując jej, że samodzielnie zadba o kwestie finansowe. Z czasem pieniądze stają się jego narzędziem kontroli – wydziela je, ogranicza oraz planuje wydatki bez uwzględnienia potrzeb reszty rodziny. Przejawem przemocy ekonomicznej jest także utrudnianie ofierze podjęcia pracy, np. poprzez szantaż emocjonalny, manipulację, a nawet groźby. Takie działanie obniża poczucie własnej wartości oraz uzależnia od sprawcy, a w niektórych przypadkach może nawet prowadzić do ubóstwa.
Kluczowe w skutecznej walce z przemocą jest odebranie sprawcy poczucia bezkarności oraz przerwanie błędnego koła stanowiącego zwykle podstawę długoletniego maltretowania. Mechanizm ten polega na stale powtarzających się etapach narastania napięcia, eskalacji przemocy oraz „miesiąca miodowego”. Ostatni okres często jest przyczyną trwania ofiary przy agresorze. Jego krótkotrwałe dobre zachowanie daje jej złudną nadzieję na to, że akty przemocy już się nie powtórzą, a wspólne, szczęśliwe życie jest wciąż możliwe. Za każdym razem jednak maltretowanie powraca i cykl rozpoczyna się od nowa.
Jak reagować na przemoc w rodzinie?
Jeżeli jesteśmy świadkami przemocy w rodzinie lub jej doświadczamy, należy podjąć natychmiastowe działania. Jest to szczególnie trudne w przypadku ofiar przejawiających tzw. wyuczoną bezradność, czyli bierność wobec przeżywanego cierpienia i brak wiary w możliwość jego zakończenia. W takiej sytuacji na wagę złota jest każdy przejaw wsparcia emocjonalnego – nie tylko ze strony terapeuty, ale także osób z otoczenia.
Kiedy dochodzi do aktów przemocy w rodzinie, najlepszym wyjściem będzie zgłoszenie tego faktu odpowiednim instytucjom. Podczas awantury lub innej sytuacji zagrażającej bezpieczeństwu niezwłocznie wezwijmy policję. Funkcjonariusze mogą zatrzymać sprawcę, przyjąć zgłoszenie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, zebrać dowody, a także wszcząć procedurę Niebieskiej Karty. Polega ona na otoczeniu osoby pokrzywdzonej opieką m.in. pracowników socjalnych, policjantów oraz lekarzy. Sprawę można skierować również bezpośrednio do lokalnego Ośrodka Pomocy Społecznej, a w sytuacji, gdy ofiarami są dzieci – do sądu rodzinnego.
Warto postarać się o zebranie dowodów świadczących o przemocy. W przypadku maltretowania fizycznego pomocna okaże się obdukcja lekarska opisująca otrzymane obrażenia oraz wskazująca na ich prawdopodobną przyczynę. Trudniejsze może okazać się uzyskanie dowodów przemocy, która nie pozostawia widocznych śladów na ciele. Nie jest to jednak niemożliwe, zwłaszcza, gdy możemy posłużyć się zeznaniami świadków. Szczególnie przydatne będą też nowoczesne urządzenia. Skandaliczne zachowanie sprawcy możemy zarejestrować za pomocą mikrokamery lub ukrytego dyktafonu. Niezwykle cenne jest również wsparcie profesjonalistów. Prywatny detektyw będzie naszym sojusznikiem w dyskretnym i skutecznym zdobywaniu dowodów przemocy w rodzinie.